Zimowa przejażdżka ...

A więc miałem okazję sobie pojeździć jeszcze motocyklem w Styczniu. A dokładniej wczoraj, kiedy to mój ojciec zakupił ćwierć wiekowy motocykl: Honda CB400 N. Motor wymaga trochę poprawek, ale jego głównymi mankamentami są: niezsynchronizowane ( i zapewne zanieczyszczone) gaźniki, prawy tłumik wydaje nieprzyjemny dźwięk, oraz piszczące zbyt mocno hamulce przednie (aż dwie tarcze). Po za tym kilka mniejszych estetycznych wad, ale motocykl jest ok.

Przy okazji sprowadzania motocykla z okolic Chojnic do Gdańska, mogłem przetestować mój nowy gadżet :) A mianowicie kamerę sportową Contour ROAM. Dla czego Contour a nie GoPro Hero ? Ponieważ ma odpowiedni kształt, nie wystaje tak jak GoPtro. Poza tym Contour jest tańszy i nadaje się do nagrywania akcji ASG (moje drugie hobby).

Poniżej możecie obejrzeć skróconą wersję podróży, a raczej wycinki (jechałem ok 100 km, motocyklem który zaczynał przerywać szarpać powyżej 120 km/h - tak najprawdopodobniej gaźniki). Podróż trwała ok 1,5 godziny. Filmik przedstawia ok 25 minut wybranych fragmentów całej podróży. Przy okazji testowałem uchwyt profilowany który był w zestawie z kamerką. Jestem zadowolony z efektu, bo mój kask raczej nie miał jak inaczej zamontować tego uchwytu. Jedyną wadą tej kamerki jest hałas wiatru :/ Oczywiście w internecie znalazłem sposoby na eliminację tego problemu. Ale najprościej będzie wrzucić jakąś muzyczkę do filmu xD W tym filmiku ścieżka audio jest oryginalna - w końcu test kamerki. Może ktoś będzie chciał kupić kamerkę i będzie mógł zobaczyć jak to wygląda.

Nowy rok

Tak więc nastąpił nowy rok. Nie spodziewałem się że zima będzie taka słaba (choć jeszcze wszystko może się zmienić). Od jakiegoś niecałego miesiąca motor jest zimowany w grażu.  Jednak nastąpiło coś strasznego. W ciągu dwóch tygodni mocno przytyłem. Teraz to już chyba postanowione. Zaczynam się brać za trening odchudzający co bym się mieścił w spodnie na wiosnę :) . Tak więc zaczynam dbanie o siebie, będę ograniczał niezdrowe żarło do zupełnego minimum. Więcej warzyw i owoców, więcej ruchu przede wszystkim.
Pieniędzy brakuje na każdym kroku więc myślę że to dobra pora by zacząć oszczędzać, między innymi na samochodzie. Zamierzam więcej jeździć na rowerze, w celu spalenia części tłuszczu. Oczywiście latem będę jeździł motorkiem.

Ostatnio dużym wydatkiem było zakupienie kamerki Contour Roam. Kamerki która według mnie najlepiej sprosta moim wymaganiom. Poza motorem moim hobby jest również ASG. Kamerka nie będzie odstawała tak jak GoPro. Miałem wielki dylemat, ale jednak Contour. Najlepszą kombinacją było by użycie obu tych kamerek, ale w tym czasie kryzysu nie pozostaje mi nic innego jak zminimalizować wydatki.

ups

Tak ... zapomniałem o blogu i nie uaktualniałem go. Krótkie sprawozdanie:

• kawasaki jest super, czuć różnicę w mocy
• motor jest cały nie rozbiłem go po chwili jak co niektórzy ...
• pierwsze większy zlot motocyklowy (nieoficjalny) na jakim była ta kawa w Polsce to Parada Niepodległości w Gdańsku ;)
• w planach mam uczestniczyć w akcji "Mikołaje na motocyklach"

Zaraz po "Mikołajach" które odbędzie się 9 grudnia w Gdańsku, najprawdopodobniej zakończę swój sezon motocyklowy na rok 2012 i zacznę powoli szykować kawasaki na następny sezon.

Do zobaczenia na drogach ! sezon 2013 zapowiada się ciekawie dla mnie :)

Kilometry lecą

Tak, pierwsze kilometry na Kawasaki lecą. A niestety sezon już powili zbliża się ku końcowi, mimo iż jestem tak zwanym całosezonowym motocyklistą. Czy dzień, czy noc, słońce czy deszcz, jeżdżę dopóty nie spadnie pierwszy śnieg. Wpadam teraz powili w tarapaty finansowe. Przypadkiem wygrałem dwie aukcje z spodniami. Poszło trochę pieniędzy, no ale trudno. Najgorsze jest to że do wypłaty kolejnej trzeba czekać ponad 1,5 tygodnia. A i wrzesień będzie dla mnie kruchy z kasą. Prawdopodobnie z doła finansowego wyjdę dopiero na święta Bożego Narodzenia (mam przynajmniej taką nadzieję). Mam ochotę pojeździć trochę po Polsce, tak więc następny sezon będę chyba spędzał praktycznie cały czas na siedzisku. W tym roku w planach mam jeszcze pojawić się jako jeden z mikołajów na motorach w trójmieście ... ale trochę jeszcze do tego czasu mam (nawet stroju Mikołaja jeszcze nie mam xD ).

Dobra to skoro nudny wstęp mamy za sobą (Oczywiście tego powyżej nie trzeba czytać), mogę powoli zrecenzować elementy ubioru jakie aktualnie posiadam, oraz te które powinienem otrzymać wkrótce. Na pierwszy ogień pójdzie kurtka, później kask. Zapraszam niebawem !

Świszczący tłumik

Świszczący tłumik, który hałasuje podczas jazdy, strasznie mnie zirytował. Pokazano mi filmik na którym jakiś niemiec wykonał coś w rodzaju dB Killer'a.  Postanowiłem spróbować. W garażu znalazłem odpowiedniej średnicy rurkę. Wymierzyłem ile maksymalnie może wejść i odciąłem taki kawałek. Później wywierciłem kilka dziur i sprawdziłem jak działa. Efekt na filmiku:

Zobaczymy jeszcze czy motor nie stracił na mocy :]

Kosztorys rejestracji motocykla

To mój kosztorys procesu rejestracji Kawasaki ER5 sprowadzonego z Niemiec:
Tłumaczenie - 80 zł
Przegląd - 62 zł (wtf ? ).
Skarbówka - 160 zł
Rejestracja - 120,5 zł
Ubezpieczenie - 253 zł
Ramka na rejestracje z Honda Pomirski - za free ;)
Pierwsze tankowanie do pełna - 49,83 zł

Dodatkowo 89 zł za szczęki hamulcowe tylne, 550 zł transport z Niemiec, kierunkowskaz tylni szt. 1 za 40 zł.

No trochę szczupły mam teraz portfel, ale w końcu można jeździć ;) Do zobaczenia na drodze !!!

Kawa zarejestrowana

Tak, nadszedł ten dzień. Moje Kawasaki ER5 zostało zarejestrowane, ubezpieczone, zalane do pełna. Czyli jestem gotowy do drogi. Ostro nadszarpnąłem swój budżet, ale myślę że da radę wytrzymać do następnej wypłaty. A więc tylko czekać aż pojawią się wpisy z moich wycieczek po Pomorzu.